Mam w końcu chwilę, by napisać tego posta i pokazać Wam moją ostatnią, jesienną sesję z Karoliną. Zdjęcia leżały na dysku (a nawet wgrane na serwer), a ja kompletnie nie miałam czasu wrzucić ich na blogspota. Studia (przynajmniej na początku) są bardziej wymagające, niż się spodziewałam i trochę tęsknię za Akademią Fotografii ;) Ale cóż, było - minęło i czas wziąć się w końcu do roboty.
Cóż mogę jeszcze napisać, może tylko tyle, że ostatnio mam tak malutko czasu, że prawie w ogóle nie robię zdjęć, a szkoda, bo piękna złota jesień chyli się ku końcowi, a ja zrobiłam może z 2-3 sesje... :( Nadciąga ta okropna zima, będzie znowu zastój, marznięcie, herbatka w termosikach i ogrzewacze na ręce... ehh, co zrobić, szkoda, że w tym kraju zima trwa pół roku, a lato 3 miesiące.
Czas na zdjęcia! :) Karolinę malowała oczywiście Ania Dymek :)
To tyle, następna sesja wkrótce! :)
przepiękne zdjecia;)
OdpowiedzUsuńznakomite i wspaniałe...ehh... też chciałbym mieć tak świetne światło, modelkę, kadr i tło... // sulili.pl
OdpowiedzUsuń