środa, 27 sierpnia 2014

#62 Dominika

Hej :)
Mam Wam do pokazania kolejną sesję z Dominiką! Robiłyśmy ją u mnie, jeszcze w lipcu, ale niestety nie miałam czasu na obróbkę sesji TFP, gdyż wpadło mi dużo zleceń, które są priorytetowe. Ale na szczęście już się ze wszystkim obrobiłam i nawet kolejna sesja na bloga jest już gotowa :) Pokażę Wam ją za około tydzień.
Ta sesja z Dominiką była takim trochę eksperymentem, kombinowałyśmy z makijażem, który dzielnie wykonywała Paulina oraz z włosami, którymi również zajęła się Paulina :) Lubię takie projekty, kiedy mamy dużo czasu, miejsca, spokój, nic nam nie kapie na głowę, nie przejmujemy się pogodą... żałuję, że na co dzień nie mogę wykonywać zdjęć w mieszkaniu.
Wykonałyśmy dwie, zupełnie różne stylizacje. Jedna miała się opierać na mocnym makijażu, druga na klimacie. Wiedziałyśmy z Dominiką, że zapewne jej pierwsza odsłona nie bardzo się spodoba... bo "dziwne brwi", dziwny makijaż, w ogóle jakoś inaczej... Nie bardzo rozumiem, dlaczego ludzie nie lubią oglądać czegoś zupełnie innego. Moim zdaniem sesji takich, jak ta druga odsłona, Dominika miała już całkiem sporo, nawet ze mną. A z takim makijażem, takich portretów, nie miała nigdy i uważam, że takie zdjęcia kosztowały i ją, i wizażystkę, i mnie dużo więcej wysiłku. No ale cóż, ważne, że spróbowałyśmy czegoś nowego - ja jestem bardzo zadowolona i to się dla mnie liczy, gdy wykonuję sesje TFP :)






















Dziękuję bardzo Dominice i Paulinie za wspaniałą współpracę! :) Jednocześnie zapraszam Was serdecznie na bloga Pauliny, a także do współpracy z nią jako wizażystką czy fryzjerką :) A Dominiki to nie muszę polecać nikomu haha <3

4 komentarze:

  1. Druga sesja we mnie najlepsza aka kiedykwiek wykonalas! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie genialne!!! Zazdroszczę jej tylu sesji z Tobą :)
    Marcelina

    OdpowiedzUsuń
  3. Z kolorowym makijażem portrety wymiatają! Dominika wygląda jak z bajkj, jakiś elf albo avatar - cudownie wam wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Druga część zdjęć jest niesamowita, Dominika wygląda obłędnie, a Ty uchwyciłaś to w najlepszy możliwy sposób :) 9 zdjęcie od końca - kocham <3

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli skomentujesz wpis lub dodasz bloga do obserwowanych ;) Na pewno się odwdzięczę!