Jestem właśnie w górach, w Bukowinie Tatrzańskiej ;) Jest naprawdę świetnie, śmigam sobie na deseczce, jest piękna pogoda i wreszcie odpoczywam od tej zakurzonej Warszawy. Wczoraj pojechałam do Zakopanego na sesję z Karoliną i Ewą, które pozowały mi już w zeszłym roku. Mimo, że strasznie sypał śnieg, zdjęcia bardzo się nam udały. Strasznie lubię współpracować z tutejszymi dziewczynami, bo są bardzo wytrwałe i nigdy nie narzekają na zimno! :) Planuję jeszcze jedną lub dwie sesje tutaj + jakieś zdjęcia z Angelą, która przyjedzie jutro z Wwy :)
Nowy obiektyw wspaniale się sprawdza, nie żałuję ani trochę, że tyle na niego zbierałam. Chyba jak każdy miałam w pewnym momencie wątpliwości, czy naprawdę jest sens odkładać tyle na 1,4, skoro można kupić 1,8, ale nie dałam się! :D
Dzisiejsza notka z poniedziałkowej sesji z Eweliną. Dość długo przerabiałam te zdjęcia przez wyjazd itp, ale w końcu się udało. Z Eweliną znamy się z podstawówki (haha!), obserwowałam jej poczynania w modelingu od dość dawna, ale dopiero gdy miałam konkretne miejsce, pomysł i fajną ekipę, odezwałam się do niej w sprawie współpracy. I chyba żadna z nas tego nie żałuje, bo zdjęcia wyszły świetnie! :)
mod. Ewelina
wizaż: Karolina
stylizacja: Kasia
help: Angela
Co sądzicie o tych zdjęciach? Mnie się baaardzo podobają ;) Do wymyślenia całej sesji natchnęła mnie miejscówka, ale nie wykorzystałyśmy jej do końca przez moją sklerozę :( Niemniej jednak myślę, że jeszcze tam wrócę, zwłaszcza zimą, gdy jest taka paskudna pogoda.
Kolejna notka zapewne z jakąś górską sesją! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli skomentujesz wpis lub dodasz bloga do obserwowanych ;) Na pewno się odwdzięczę!