środa, 25 lipca 2012

#1 - Ania

Hej,
od dawna przymierzałam się z zamiarem prowadzenia tego bloga dalej... ale jakoś nie mogłam wziąć się w garść ;) Mam nadzieję, że teraz nie zniechęcę się do blogspota i będę pisać w miarę regularnie.
Na początek (drugi z kolei) chciałabym Wam pokazać moją przedwczorajszą sesję z Anią.

modelka: Ania (http://www.maxmodels.pl/annamagda.html)
asysta: Asia Jellinek



Strasznie gryzły nas komary, ale kilka ujęć z lasu wyszło ;)






Strasznie wymęczyłam zarówno modelkę, jak i pomocnika swoimi dziwnymi pomysłami, ale wydaje mi się, że warto było ;)
Jeszcze trochę backstage:


Okej, kończę, dziś wieczorem mam sesję z najprawdziwszą baletnicą w samym centrum Warszawy, już nie mogę się doczekać! Ostatnio co prawda wiecznie TFP, ale przynajmniej solidne ;)

9 komentarzy:

  1. Rewelacyjna miejscówka, możesz zdradzić gdzie?;) PO za tym zachęcam abyś powiększała zdjęcia, o wiele fajniej je się ogląda!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najzwyczajniejszy w świecie Las Bielański :)
      Niestety nie mogę, ponieważ na picasie nie mam miejsca (wgrywam tam zdjęcia dla modelek), wrzucam zdjęcia z linku i przez to nie chcą się powiększać.

      Usuń
    2. Z tego co wiem normalnie masz możliwość na blogspocie zrobienia tego:] Gdy już wgrasz zdjęcia do postu, klikasz na nie i wtedy pojawia się ikonka na dole, tam masz możliwość wybrania wielkości zdjęcia ( małe, średnie, duże, b.duże lub oryginalny rozmiar) - powinno się udać:)
      A ja w najbliższym czasie tez chyba zawitam do tego lasu:D

      Usuń
    3. Ah, chodzi o przeglądanie na blogu :) To robię umyślnie, zawsze można sobie powiększyć interesujące zdjęcie, a tak to blog ładuje się w nieskończoność.
      Bardzo lubię ten las, ale komarów multum! :C

      Usuń
    4. Wiesz kwestia chyba prędkości neta:P Co do komarów... Sama znam ten ból jak byłam na sesji w łazienkach to myślałam, że potem zadrapię się na śmierć:P
      Tymczasem dodaję Twój blog do obserwowanych i czekam na kolejne sesje!;)))

      Usuń
    5. Właśnie mój śmiga i zawsze do niego dostosowywałam przeglądanie stron, ale jak zobaczyłam, jak się ładują u kogoś innego... to umarłam :D
      Ja od przedwczoraj będę nosiła zawsze przy sobie sprej na komary! :D Również dodaję :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne zdjęcia obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aleksandra Pyclik Photography12 sierpnia 2012 15:26

    Skąd ty bierzesz takie śliczne modelki?? ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli skomentujesz wpis lub dodasz bloga do obserwowanych ;) Na pewno się odwdzięczę!