wtorek, 31 lipca 2012

#2 Nadia i Lizi

Hej,
doszły mnie słuchy, że coś bardzo złego dzieje się z tą czcionką. U mnie jest normalna, u niektórych również, a u innych jest taka "podziurawiona". Jeśli możecie, napiszcie mi, bo nie wiem, czy ją zmieniać, a bardzo mi się podoba :c Może był to chwilowy błąd blogspota, jak nie no to trudno...
Dziś zdjęcia z czwartkowej sesji z gruzińskimi siostrami. Była to moja druga sesja z Nadią, ale pierwsza z Lizi. Jestem bardzo zadowolona z naszej współpracy! Miałam ogromny problem z wyborem kilku najlepszych zdjęć, na szczęście tutaj mogę ich wrzucić trochę więcej :)

wizaż: Małgorzata Złoch (http://www.maxmodels.pl/margoth.html)













No i to by było na tyle :) Nie wiem, jak Wy, ale ja bardzo lubię tą sesję. Niedługo więcej nowości, póki co zapadam trochę w letarg, jeśli chodzi o zdjęcia. 
W sobotę wyjeżdżam, mam nadzieję, że do tej pory zrobię kilka sesji :)

środa, 25 lipca 2012

#1 - Ania

Hej,
od dawna przymierzałam się z zamiarem prowadzenia tego bloga dalej... ale jakoś nie mogłam wziąć się w garść ;) Mam nadzieję, że teraz nie zniechęcę się do blogspota i będę pisać w miarę regularnie.
Na początek (drugi z kolei) chciałabym Wam pokazać moją przedwczorajszą sesję z Anią.

modelka: Ania (http://www.maxmodels.pl/annamagda.html)
asysta: Asia Jellinek



Strasznie gryzły nas komary, ale kilka ujęć z lasu wyszło ;)






Strasznie wymęczyłam zarówno modelkę, jak i pomocnika swoimi dziwnymi pomysłami, ale wydaje mi się, że warto było ;)
Jeszcze trochę backstage:


Okej, kończę, dziś wieczorem mam sesję z najprawdziwszą baletnicą w samym centrum Warszawy, już nie mogę się doczekać! Ostatnio co prawda wiecznie TFP, ale przynajmniej solidne ;)